Beata K. – Wirus HPV

Dzień dobry,
chciałabym podzielić się swoimi doświadczeniami z Penoxalem. Wierzę, że pomoże to innym kobietom, które się wahają. Po porodzie w 2019 roku moje zdrowie znacznie podupadło. Powtarzające się stany grypowe, zmęczenie i to, co niepokoiło mnie najbardziej – pozytywny wynik testu na obecność wirusa HPV, pierwsze stadium stanu przednowotworowego szyjki macicy oraz, co nie mniej ważne, endometrioza. Przeprowadzono kilka badań ginekologicznych u kilku lekarzy i odpowiedź była zawsze taka sama: albo operacja, po której ogniska choroby mogą powrócić, albo leczenie hormonalne, które wprowadza pacjentkę w menopauzę na sześć miesięcy. Ponieważ mam dopiero 32 lata, żadna z tych dwóch możliwości nie była dla mnie wyjściem z sytuacji. W 2021 roku pojawiły się silne, nieznośne bóle dna miednicy, na które nie pomagały żadne środki przeciwbólowe. Każdego dnia towarzyszył mi ból, a od lekarzy ciągle słyszałam to samo – operacja łagodząca stan, po której jednak następuje nawrót choroby, lub leczenie hormonalne.

Zaczęłam szukać sama. W dzień i w nocy, przeglądając Internet za pomocą telefonu, szukałam czegoś, co może pomóc na ból. Wśród informacji o nalewkach ziołowych, grzybach, homeopatii, silnych środkach przeciwbólowych natknęłam się na artykuł o kobiecie, która cierpiała z powodu takiego bólu jak ja lub gorszego. Gdy zapoznałam się z ofertą dotycząca preparatu Penoxal byłam zaskoczona jego wysoką ceną, będąc w sytuacji, w której tonący brzytwy się chwyta, długo się nie wahałam. Zamówiłam pierwsze opakowanie i zaczęłam zażywać. Dokładnie po 10 dniach stosowania, po tylu miesiącach bólu, poczułam się lepiej. Myślałam, że kiedy tabletka przestanie działać, znów zacznę cierpieć, jednak tak się nie stało. Zamawiam więc Penoxal regularnie od ponad pół roku i naprawdę ból zniknął. Nic mi nie dokucza.

Kiedy czytam historie innych ludzi cierpiących na różne choroby, począwszy od osłabionej odporności, skończywszy na raku – ludzi którym pomógł dopiero Penoxal, uważam, że jest to właściwa droga. Niech ta ulga w bólu i chorobie dotrze do wszystkich pacjentów. Teraz jestem po konizacji szyjki macicy (III stopień przednowotworowy) i wierzę, że Penoxal w zwiększonej dawce pomoże mi w leczeniu i rekonwalescencji. Na zakończenie chciałabym wyrazić swoją nadzieję, że ten naturalny cudowny preparat dotrze do wszystkich, którym pomoże i że lekarze zaczną go polecać.

Dziękuję bardzo.

Informacje o artykule:

Opisana historia jest prawdziwa i została napisana przez panią Beatą. Chcesz również podzielić się swoją historią? Twoja historia innym pomoże w podjęciu decyzji, a Ciebie za to chętnie nagrodzimy.